Tam gdzie nas już nie ma
Dla Ciebie...
stała jak zmienność
ciepła jak lód
zimna jak ogień
ta sama we mnie
i w Tobie...
sprawia, że chcę mieć
ciebie jeszcze więcej
bliżej, blisko
i ciepło Ciebie co noc odgrzewać
i to już wszystko...
...oczu Twoich głębię
ust czerwień
dotyk ciepłych dłoni
każdy szept...
... niestety już nie dogonię...
... lecz zamknę w sobie
i gdy cię nie będzie
schowam na dnie istnienia
by jeszcze raz w pamięci
wrócić do tam gdzie już nas nie ma....
autor
Tynusia
Dodano: 2005-09-08 22:30:03
Ten wiersz przeczytano 441 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.