Tancerz na lodzie
Stąpając po tafli życia
Nie odnajduje siebie
Brodząc w nudzie codzienności
Pozbawiony radości
Tęskni za blaskiem nocy
A żyje w pełni słońca
Niepewny każdej chwili
Życie wyzywa na pojedynek
Wygrywa - niestety -
Zbyt silny - nie umrze -
Zbyt dumny - nie ukoi -
Własnego bólu
Trwa na posterunku wierny
Zasadom swych myśli
Cierpiąc od nich
Bez chwili wahania odejdzie
Poświęci wszystko co ma
Dla Jedynej Osoby
"[...] Skoro już musimy stąpać po cienkim lodzie, możemy równie dobrze na nim zatańczyć."
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.