tańczą panny na moście
w Mostarze*
łagodnym łukiem marmurowo się bieli
most co odbity w Neretwy nurcie szarym
niesie korowód tańczących w rytm gitary
bośniackich dziewcząt w strojach hidżab
abei
już stal gąsienic nie zazgrzyta o granit
tocząc przed sobą muslimin jakieś
strzępy
ni chust czarczafów niesionych w dziobach
sępich
nie ma ciał dziewczyn z rozwartymi
nogami;
cennej Azizy, czy łagodnej Halimy,
pięknej Mala`iki ,co miała twarz anioła
oraz Taruby co wciąż była wesoła,
mądrej Raszidy i spokojnej Salimy –
duchy tych dziewcząt tańczą jeszcze na
moście
w bośniackim mieście - legendarnym
Mostarze.
zapamiętajcie – ale przenigdy w darze
owym panienkom bukietów nie przynoście,
lecz niech każdy z was kamyk im
pozostawi,
by odbudować poręcze i balkony
na stokach wzgórza od muzułmańskiej strony
–
to imię miasta pomoże światu sławić.
*parafraza tytułu wiersza K.K. Baczyńskiego
„Sur le pont d'Avignion”/ „Tańczą panny na
moście w Avignon”/
kobiece imiona muzułmańskie;
- AZIZA – cenna,
- HALIMA – łagodna,
- MALA`IKA – aniołek,
- RASZIDA – mądra,
- SALIMA – spokojna,
- TARUBA – wesoła.
12.08.1997 r.
Komentarze (30)
w krajach muzułmańskich to pan i władca otrzymuje
kwiaty i jemu hołd się należy :)
mądry wiersz jak zawsze u Ciebie :)
Pokój ludziom dobrej woli ... Taruba :)
Nie podoba się niektórym osobom, to jest jątrzenie?!
Wiersz z górnej półki, poeta wie co pisze, jestem
dumna, że mogę czytać tak piękną poezję...Pozdrawiam
Vick Thora...
Wietrsz-most, dobrze, że go zbudowałeś.I nie burz, go!
Może dziewczęta zechcą kiedyś powrocić..jak na tym w
Avignon.. Popadłam w refleksyjne historyczne, pokojowe
zamyślenie...
Dalekowidz musi żyć z przypadłościami: Dostrzega
dalekie, gorzej z tym co pod nogami.
Wiersz jest bardzo oryginalny i wzruszający,,Masz dużo
ciekawych i treściwych pomysłów ,czytam i już wiem
jesteś bardzo oczytanym człowiekiem..Opisałeś o losach
kobiet,które zginęły z rąk Serbów,,
widze że również i Ty jesteś "fan przypomnień" -
pozdrawiam :)
Nie myślałam, że o czymś tak złym można tak ładnie i
delikatnie napisać.
Twoje wiersze Wiktorze zawsze mają bezcenną wartość i
chyba nie potrafie pisać komentarzy do takich wierszy.
Po prostu tylko pomyślę, że przypomniałeś nam o czymś
bardzo ważnym.
Mosty należy budowac. Zawsze będą potrzebne.
Wiktorze wiersz jest bardzo orginalny i wzruszajacy
... prosze dodaj jeszcze imiona dwuch islamskich
dziewczyn Neda zabita po wyborach w Iranie i Taraneh
aresztowana podczas zamieszek ... gwalcona w
wiezieniu i spalona dla zatarcia sladow. Pozostawie
kamyk moim komentarzem rowniez za ich pamiec .
"Dziadek po co jątrzysz, było minęło,Allah Akbar".
Wiktor po to pisze taką poezją by wojen ogóle nie
było.
Czytam z gęsia skórką. A ja wyskoczyłam dziś z
fraszkami, cóż za nietakt! Pozdrawiam
Wiersz poświęcony bośniackim kobietom które zginęły z
rąk Serbów w wojnie na Bałkanach. Oby nie było takich
wspomnień więcej na świecie.
Powiem po prostu, nienawiść jest i będzie po obu
stronach mostu