Tato...
Dlaczego to tak boli
Tato?
To juz rutyna
Twoje słowa
A jednak żal
Pod powiekami
Wciąż mieszka
Wygląda spod rzęs
Płochliwie
Jakby czekał
Na koniec
Którego nie ma
To kolej rzeczy...
I albo nie wiem kto to ojciec
Albo nie umiem byc dzieckiem
autor
Truskaweczka
Dodano: 2005-10-01 16:34:16
Ten wiersz przeczytano 508 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.