Tatuś?
Gdy zaspokajał swoje chuci,
nie myślał wiązać się z dziewczyną.
Bez żalu przyszłą matkę rzucił
i wszelki słuch po nim zaginął.
Dopiero kiedy całkiem zgrzybiał,
nagle wyłonił się spod ziemi,
opieki żądać śmie od syna,
za darowany jeden plemnik.
autor
krzemanka
Dodano: 2018-02-21 09:57:07
Ten wiersz przeczytano 1893 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (73)
Dziękuję nowym gościom za odniesienie się do tematu.
Miłego wieczoru:)
Nie chcę o tym mówić, wstydź się panie tatuś.
Witaj,
zgrabnie wpleciony dramat ludzki.
Współczesność w nim skrzeczy.
Miłego dnia.
Pozdrawiam i serdeczności łączę.
Dzięki AMORZE za uznanie:) Miłego dnia:)
Świetnsy refleksja pozdrawiam )
Dziękuję wszystkim, którzy tu zajrzeli. Dobranoc:)
Plemników było zapewne ciut więcej, a tylko jednemu
udało się wygrać w tej "sztafecie". :) Co do wiersza
to opisałaś w nim @krzemanko zjawisko, niestety, dość
częste. Niestety, bo moralnie naganne. Zrobiłaś to z
wdziękiem, jak zawsze. :) Pozdrawiam.
co by nie powiedzieć to brak jakichkolwiek zasad
moralnych, ale w życiu też takich widziałam i wierszyk
o tym tez napisałam.
Pozdrawiam :)
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/piotrusiowy-pan-4890
27
re mily, zrozumiałem i pozdrawiam Ciebie i męża...a
jak mężczyzna kocha kobietę to tak śpiewa:
https://www.youtube.com/watch?v=pJb9JUUZr4I
re Andrew chodziło mi o to, że mężczyzna kocha
kobietę(żonę) wtedy, gdy jest gotowy oddać za nią
życie i zrobi dla niej wszystko, co służy wspólnemu
dobru, czyli nie zdradza jej, nie traci
zainteresowania, gdy przekroczy pięćdziesiątkę, słucha
jej rad i słucha, gdy ona do niego mówi :) Co nie
znaczy,że spełnia wszystkie zachcianki :)To są te
kosmiczne wymagania :)
Nie mam partnera. Męża mam :)
A jak idzie o nasienie to naukowcy twierdzą, że
najlepsze to od chłopaków do 25 roku życia ;) Ale ja
się nie znam ;)
Również pozdrawiam :)
krzemanka: zgadzam się, ale Seksmisja nadchodzi i
facet już żadnej nie zaszkodzi:) miłego wieczoru
re mily, cieszę się, że nie byłaś gnębiona, a bez
plemników trudno znaleźć faceta; co do biblii to nie
kumam, a mam maturę...co do kosmicznych wymagań, to
nie wiem, czy współczuć, czy gratulować Twojemu
partnerowi(ce), po za tym celnie, w miarę możliwości
wybaczajmy:) pozdrawiam milutko
cicha: świetnie skwitowałaś opisaną postawę:) Miłego
wieczoru:)
to jest tzw. dobra inwestycja
mały wkład - duży zysk
pozdrawiam :)
re Andrew, ja nie jestem gnębiona, bo z dawcami się
nie zadawałam ;)
Myślę, że dziecko porzucone przez rodzica nie
zasługuje na podwójną karę w postaci opisanej w
wierszu.
Oczywiście można wszystko wybaczyć, ale potrzebna
jest żywa skrucha i trzeba brać pod uwagę możliwości
finansowe "zapomnianego potomstwa"
Co do zmian to mnie interesuje miłość damsko - męska
na wzór relacji: Jezus-Oblubienica, jeśli znasz dobrze
Biblię to zrozumiesz ;)
Ale ja mam kosmiczne wymagania ;)
Pozdrawiam :)