Teolog?
...świeć Panie
Jerzy, kapelan prosto z Warszawy
Pod Słupskiem tarczę święcił dla sprawy
Uklęknął przy drzewie
Pokropił w ulewie
Nazbyt obficie... Grzyb się pojawił.
autor
One Moment
Dodano: 2016-05-18 11:08:45
Ten wiersz przeczytano 1621 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
ooo... czyli marniutko, licho wręcz ;-)
))))))))
Daje po myśli ;) pozdrawiam
Wspaniały limeryk, pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.
Świetny limeryk! Pozdrawiam!
Limeryk łaskawcze dobrze napisany :)
Dzięki :-D
Widzisz One Moment po sąsiedzku piszą a do urny nie
wrzucają haha... (oczywiście o sobie mówię) Pozdrawiam
i się poprawiam gdyż wiem, że u Ciebie byłam ale
bilobilu nie wypiłam stąd tak!
Już wrzucam głosik na słodki relaks, pozdrawiam:-)
Ha ha ha:)) Dobre:)
Weno48 jest mi tym bardziej miło... ;-)
Dobry limeryk
Pozdrawiam :)
duży (+) za pomysł,
dziękuję za uśmiech, ciepło pozdrawiam.
Mieszkam w Słupsku :)))
chodzi o praktyczność i szanse
:-)
dobre:)pozdrawiam