Teraz już nie znaczy nic
Gdy noc zapada ciemna i głucha
W ciemnościach próbuje Ciebie odszukać
Rozglądam się w koło, ale nie ma Cię tu
Jest pokój w nim meble, tapczan i stół.
Patrzę się w okno...widzę latarni nocnej
blask
Gdzieś w kącie słyszałem cichutki
trzask.
Rozglądam się w koło, ale nie ma Cię
Tu...
Pochylam głowę i znowu mam dół.
Może przyjdzie kiedyś taki dzień,
Że spojrzę na ścianę i zobaczę Twój cień
Wyciągniemy ręce do siebie... mocno wtulimy
się
I powiemy sobie, że to był tylko zły
sen.
Strach nie pozwoli nam ponownie usnąć
By ten sen nie wrócił...niech będzie już
jutro.
Dzień nowy...nie ważne czy pogodny...
...taki nasz...nowy i zgodny...
Pełen uśmiechu i miłych spojrzeń
Latem pieszczony przez słońce
Zimą przez sople
Wiosną i jesienią, przez poranną rosę...
...To nie sen! Ja bagaż ten niosę...
Pochylony ku Ziemi idę z głową w dół,
Będę płakał i cierpiał...
Nas nie ma już!
Życie nie jest zabawą...
Idziemy Drogą, z której nie da się
wrócić,
Lecz żyć trzeba dalej...
Żyć i się smucić...
I myśleć...a może jednak gdybym
spróbował...
Dać szansę szczęściu, zacząć od nowa...
...Może ta kobieta do, której ma miłość nie
zgaśnie
Przytuli się do mnie...powie-kocham... i
zaśnie...
Tego nie wiem... I już się nie dowiem...
Nie będę miał szansy-to koniec! już
koniec...
Co teraz mam zrobić? Jak pozbyć się
uczucia?
Bólu w sercu... bezustannego kłucia.
Prostym wyjściem byłoby zejść z tego
świata,
Ale tak nie można-żyć trzeba i płakać...
Za nasze błędy teraz płacimy
Chcemy być razem, lecz nie możemy.
Nie chciałem od Ciebie wiele...
Przyznaj mi teraz rację...
Choć to już nie ważne...
Z dnia na dzień Cię tracę.
Wiem, że zrobiłem źle i nie czas na pisanie
wierszy,
Lecz chciałem wyrazić, jak to boli,
Jak męczy.
I jeszcze jedno chciałbym byś pamiętała,
Że kochać Cię nie przestanę-nigdy!!!
Tak jak przysięgałem.
Życzę Tobie byś w życiu zaznała,
Szczęścia, którego ze mną nie miałaś,
By nigdy się Tobie krzywda nie działa,
By każdy problem był jak mrówka mała...
By uśmiech nie znikał z Twojej ślicznej
twarzy
By spełniało się wszystko o czym
zamarzysz
Niech słońce świeci tylko dla Ciebie...
Życzę Ci tego bo wciąż....
Komentarze (3)
Bardzo dobrze się czyta. Wiersz smutny ale moim
zdaniem i ciepły. Gratuluję i pozdrawiam + :-)
Wiersz szczery i spontaniczny ładnie napisany i gdy
życzenia szczęścia to prawdziwe wiersz uczucia
wypowiada Zawsze bliskość w dialogu otwiera
przeznaczenie Wiersz niesie refleksję powyższą a więc
miłość istnieje + Pozdrawiam
wow! Pieknie opisane uczucie. wiem,że teraz jest Ci
ciężko,ale zobaczysz będzie lepiej. Nie warto sie tak
zadręczać,wiem,że teraz moje słowa uznasz za
głupie.Ale tak jak juz dzis(tylko nie pamiętam komu)
pisałam,ze ktoś mi powiedział,że wierzy,ze nie ma
przypadków. Może tak miałobyc. Wiem,wiem marne słowa
pocieszenia. Trzymaj sie!