Tereni
Dzisiaj był pogrzeb mojej dobrej koleżanki, niespodziewanie umarła...
Trzeba się zawsze spieszyć,
zbyt szybko życie ucieka,
wszyscy są tacy nerwowi,
odchodzą i nikt nie czeka.
Terminów nie dotrzymują,
zapominają spotkania,
zostały sprawy na jutro,
co były do obgadania.
Luksusem jest mieć przyjaciół,
nie wolno tego roztrwonić,
potem daremne już żale,
tam już nie możesz zadzwonić.
Nikt nie odpowie, wejdź proszę.
Nikt nie przytuli cię czule.
Nikt nie postawi herbatki,
nie będzie lekiem na bóle.
Przepraszam, że przegapiłam,
nie zadzwoniłam, choć miałam.
Teraz za Ciebie się modlę
i z bólu dzisiaj płakałam .
Komentarze (11)
Ciekawie to napisałaś. Podoba mi się. Pozdrawiam:)
Z przyczyn oczywistych o warsztacie tym razem ani
slowa. Wspolczuje bo to naprawde bardzo smutne. Jak i
wymowa wiersza.
wzruszające słowa...wiec po prostu pomilczę....
Eech..wruszają mnie łzy..Do swoich się nie przyznam..
M.
Więc śpieszmy się kochać ludzi
tak szybko odchodzą.Pozdrawiam.
Najczęściej żałujemy wtedy, kiedy jest już za późno...
Prawda, stara prawda, fajny przekaz, pozdrawiam:)
witaj, smutne, ale prawdziwe przesłanie,
przypomnienie, że ma się przyjaciół.
trzeba się śpieszyć bo można nie zdążyć
zamienić słowa. pozdrawiam serdecznie.
Tytuł wiersza natychmiast skojarzył mi się z książką
Olgi Tokarczuk 'Bieguni'. Wymowa wiersza i książki
jest podobna - zło ma największą moc, gdy człowiek
stoi w miejscu i nic nie robi, by uskutecznić
spotkanie, zobaczyć przyjaciół, odnaleźć to, co
najważniejsze..
mi też się podoba - zgrabna rymowanka a jednocześnie
- bardzo smutna refleksja. Czasem warto zaryzykować i
odwiedzić kogoś bez zapowiedzi, niż czekać, aż do
usłanej śmierci - święte słowa.
Bardzo ladne przeslanie... Mnie osobiscie przeszkadza
bratk znakow interpunkcyjnych w tym tradycyjnym
tekscie.