Tęsknię
Tęsknię za Tobą mamo,
nie wierzę, że czas leczy rany
i o wszystkim zapominamy.
Jak długo będzie bolało?
Jak można zapomnieć,
ogrom Twojej miłości,
na twarzy tyle radości.
Jak bardzo tego można chcieć?
Ciepłych słów otuchy,
oddanie i przebaczanie,
po głowie głaskanie
i bajki do poduchy.
Dziś to wszystko w pamięci zbieram,
jak głodny człowiek okruchy.
Mój czas jest bezwzględny i głuchy.
a tęsknota, jest wieczna i nie umiera.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.