Tęsknię
Tam...
gdzie niebo dotyka gór
gdzie ptak w dolinie śpiewa
gdzie pieje o świcie kur
tam
moja rodzinna ziemia
i nic jej nie zastąpi
i oczu nie zachwyci
ten wielki świat to sen
bez celu po nim kroczę
nieznani ludzie
uliczny gwar
nocnych neonów blask
tęsknotę we mnie wyzwala
do rodzinnego domu
/EN/
Dziękuję Szarobury za radę :)
autor
Isana
Dodano: 2011-10-23 09:27:32
Ten wiersz przeczytano 2817 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
Cudowna tęsknota,....łzy wirują na.... skroni.... :)
Tęsknota jest najdokładniejszym sposobem pomiaru siły
miłości.
Rodzinny dom zawsze będzie napałał tęsknotą,
nostalgiczną nutą i rzewnym wspomnieniem...
Ładny wiersz.
Nic nie może zastąpić tego co tak bardzo kochamy w
czym wyrośliśmy i tęsknimy gdy jesteśmy w oddali.
Piękna tęsknota...Pozdrawiam serdecznie...
Zawsze tęsknimy za ciepłem rodzinnego domu.I wyraziłaś
to w swoim wierszy dokładnie.Bardzo mi się podoba.
witaj,pięknie o swoim miejscu na ziemi,myślę podobnie.
Bardzo ładny wiersz, z dala od domu zawsze odczuwamy
samotność i tęsknotę do miejsca, gdzie zostało
serce... Pozdrawiam serdecznie:)
Ja też już chyba tego nie zmienię, że tęsknotą lecę,
tam gdzie me korzenie! Pozdrawiam!
Witaj...tak nic nie zastąpi naszej tęsknoty,pozdrawiam
miło+++++
Bardzo ładny wiersz."moja rodzinna ziemia
i nic jej nie zastąpi" - to prawda. Pozdrawiam