Tęsknota
Czekam na ten dzień.
By w rozmowie z milczeniem.
Odnaleźć większy sens.
By poczuć ten dreszcz.
I lekkie drżenie gdy mnie dotykasz.
Śpisz obok, czuję Cię.
Ale nie mogę oddac swych uczuć.
Coś mnie zatrzymuje.
Obawa, że zostane odrzucona?
Gdy w nocy patrze przez okno.
Gwieździste niebo mówi mi 'dobranoc'.
Lecz ja nie mogę spać z poczuciem, że
jesteś
'Gdzies tam.'. Sam.
Więc gdzie jesteś?!
Czy boisz się powiedzieć?
Zepsułeś to co razem zbudowaliśmy.
Nie martw się, ja też czuje wstyd.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.