Tęsknotą noc pisana
na zapłakanych szybach
noc czarna wiersze pisze
z deszczem spływają słowa
opisują ciszę
w oddechu przytłumionym
na dobre szloch zamieszkał
smutne myśli biegną
po zmoczonych ścieżkach
ból perlistymi łzami
ozdobił policzki
serce ścisnął żalem
był już dla mnie wszystkim
na zapłakanych szybach
tęsknota słowa pisze
przydrożne mokre lampy
wiatr do snu kołysze
w majakach liście tańczą
ostatnie tango
zazdroszczę
że wiatr wziął w objęcia
łzy nieba
i lamp dygoczących światło
Komentarze (28)
Piękny....,wzruszający... :)
jesienne tęsknoty ...ładny klimat wiersza
Och, tesknoto! Znam takie noce :)
..piękny wiersz tęsknotą napisany....
"Z tęsknoty pisze się wiersze..." Zdecydowanie na
tak :) pozdrawiam
Pierwszy wers zachwycił, następne dwa jakoś tak się
wybijają z rytmu, albo mi się wydaje :) I tak plusik,
pozdrawiam ;)
Ale ładnie, nastrojowo, na jednym wdechu przeczytałam,
a teraz zwolnię i przeczytam raz jeszcze:)
tęsknota i bezsenna noc jak wiele maja wspólnego -
twoje wersy dotykają duszy
Dalej wyrzucilabych slowo "tych" albo dolozylabym
przymiotnik do slowa "lamp".
Piękny wiersz jak deszczowa piosenka, pozdrawiam ,
miłego tygodnia
Piękny wiersz.
smutno... ciekawa melodia wiersz, trochę zachwiana pod
koniec, ale może to i lepiej bo bardziej zwraca uwagę
na meritum
bardzo ładny wiersz z klimatem:)
Pozdrawiam:)
To bardzo udany wiersz . Dobrze napisany, bogaty w
metafory i ma swój klimat :)
Samotność jest piękna, ale tylko we dwoje. Ja też
czasami zazdroszczę tych objęć, które nie są moje.
Nawet się niechcący zrymowało:) Pozdrawiam:)