A to była nasza....
Powiedz mi
co sie właściwie z nami dzieje
Zdajesz się
być kimś obcym dla mnie
Dlaczego nie jest mi juz dobrze
Kiedy leżę w twoich ramionach?
Czy to,co się z nami stało
straciło znaczenie?
Dokąd zmierzasz
nie potrafie juz powiedzieć
Nasza próżność staje nam na drodze
Czy nie chcieliśmy wszystkiego
zaryzykować
może się zdradziliśmy?
Wierzyłam,że jesteśmy w stanie znieść
wszystko
Teraz zapada cisza między nami
Gdyż stoimy w deszczu
nie mogąc sobie niczego ofiarować
Byłoby lepiej gdybyś poszedł
Gdyż to jest czas By lepiej zrozumieć,
że to nie ma sensu
Nnie ma o czym mówić,
bo wciąż pada
Byłoby lepiej zrezygnować z tego
A cisza między nami jest coraz bardziej
gęstsza
Nie rozumiem już ani słowa z twoich ust
Czy za dużo szukaliśmy?
Dlaczego nie mogliśmy się zbliżyć?
Nie będzie łatwo to wszystko objąć
wzrokiem
Jakoś zatrzymaliśmy się
I tak nic się nie polepsza
Koniec był juz od dawna zapisany
A to była nasza...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.