To było takie zwykłe życie
To było takie zwykłe życie…
Komuś pomogłam, kogoś wsparłam,
wychowywałam i karmiłam,
dbałam, kochałam i cierpiałam…
To było życie jakich wiele…
Ten mi nie pomógł, tamten nie wsparł.
Ktoś ważny nie dbał i nie kochał.
Jeden z pewnością mnie nie cierpiał!
Życie się kończy… Jestem sama…
Widać nie dałam z siebie dosyć!
Kto mi pomoże, wesprze, zadba,
pocieszy, nie pozwoli cierpieć?
To było takie zwykłe życie.
Dużo radości, więcej płaczu…
Ktoś puka… gość czy pielęgniarka?
To tylko śmierć do drzwi kołacze…
Komentarze (26)
Podoba mi się twoja smutna melancholia, tekst na
smutną balladę...
Podoba mi się twoja smutna melancholia, tekst na
smutną balladę...
demono, dając, bierzemy :-)
Smierc nie jest straszna.Proces umierania moze byc
bolesny. Zycie tez boli. "widac nie dalam z siebie
dosyc" a moze zbyt wiele z siebie dalas?
przyzwyczailas wszystkich do brania a oni w swej
zachlannosci zapomnieli ze trzeba rowniez dawac. Ot
takie przemyslenia wzbudzilas swoim pieknym wierszem.
/To było życie jakich wiele/ - sama świetnie
spuentowałaś, często tak bywa, że nagrodą za dobro
jest zło, niestety; do drzwi - literówka;) pozdrawiam
Oj, żółtą kartkę bym Ci dała za ten pesymizm.
Przeczytaj sobie moją rymowankę pt Słońce i weź sobie
do serca :-) Pozdrawiam.
Smutna refleksja...
Bardzo ładne résumé. Najbardziej ujęły mnie wersy:
"Życie się kończy… Jestem sama…
Widać nie dałam z siebie dosyć!"
Miłego dnia.
dobry wiersz chyba powinno być do drzwi kołacze
Pozdrawiam:))
Smutek wdziera się drzwiami i oknami... Dobry wiersz.
Pozdrawiam:)
zatrzymałam się przy tym wierszu, bardzo realistyczne
podsumowanie, oby gdy nam przyjdzie podsumować życie
dobrych uczynków była przewaga, wtedy nawet śmierć nie
jest taka straszna