To ja człowiek
Gromkie NIE spadło na świat
odbija się od dróg
buczy między blokami
Wielki krzyk słyszany w głowie
w słowach odnajduje bunt
Zaciętość widziana w lustrze
na ostro zaczyna rysy rzeźbić
To ja człowiek podnoszę się
by więcej nie upadać
To ja człowiek...pamiętajcie o tym!
Komentarze (3)
w świecie opętanym materializmem człowieczeństwo musi
być podkreślane, a wołanie o poszanowanie
podmiotowości gromkie. brawo:).
fajny wiersz upadam i wstaje przeciwnosciom sie nie
daje
CZLOWIEK idzie przez zycie z godnoscia..
niestety zdarza sie ze upada i sie podnosi
i to tez jest CZLOWIECZE..