To już przeszłość...
serce przepełnione smutkiem..
Wszystko minęło...
Droga, po której wędrowałeś-
runęła, tak samo jak moja nadzieja.
Szczęście zasypały głazy smutku.
Jak powtórka starego serialu,
wszystko wróciło na nowo.
tyle pytań...a brak odpowiedzi.
Chcę odfrunąć, lecz znów brak mi
skrzydeł.
Zostanę więc tutaj, na ziemi spoglądając na
niebo.
Me oczy nie płoną już ogniskiem
pragnienia
to już przeszłość...
miało być inaczej...złudna nadzieja..
autor
kammek
Dodano: 2007-03-18 11:15:37
Ten wiersz przeczytano 384 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.