To koniec
twórczość na języku niemieckim...
Wracamy do tragicznej przeszłości
Jeszcze bardziej się topię w niebycie
Jeszcze szybciej czas zliczy kości
Jeszcze szybciej minie słodkie życie
Staram sie składać własną dolę
Z każdą chwilę coraz dłużej i dłużej
Stwierdzam jestestwem marną ludzką wolę
Na minutę pętam w sercu burzę
Chyba z wiatrem uleciał spokój
Wraz ze śniegiem spadają czarty
Nieżywy przyglądam się z boku
Jak dostaję zawsze nieswoje karty
Licho spokojnie zasnęło i śpi
Proszę teraz zabierz mnie za drugą
stronę
Przez Ciebie zachciało mi się żyć
Teraz jestem, mnie nie ma, to koniec...
Oleńko... Jesteś byłaś i będziesz... mnie nie jest to dane...
Komentarze (2)
Pełen smutku i bólu... ładny
piękny... daje dużo do myślenia... wywołał we mnie
smutne emocje..heh plusik za wiersz i główka do góry