TO NIE GRZECH
To nie grzech
wędrować w blasku słońca brzegiem morza
słuchać szumu fal, krzyku mew i bekasów
czuć pod stopami gorący piasek i powiew
wiatru
podziwiać zachód słońca, gdy zabraknie jego
blasku.
To nie grzech
wędrować z ukochaną po zielonej łące
zrywać polne kwiaty wiosną pachnące
słuchać śpiewu ptaków nad głowami
przelatujących
i podziwiać przyrodę, wiosną do życia się
budzącą.
To nie grzech
kiedy miłość w naszych sercach się
pojawia
kiedy nasze życie szczęśliwie się układa
a my rozpromienieni i cali w skowronkach
wędrujemy po nieziemskich przedsionkach.
To nie grzech
kiedy pojawiają się gwiazdy, gdy zapada
zmierzch
kiedy kochamy się w blasku księżyca, gdy od
morza bryza dmie
kiedy nasze dusze wędrują po niebiańskich
przestworzach
a życie w kolorach tęczy do spełnienia
miłości zmierza.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.