To nie wygląda tak pięknie
Co kiedy jakaś żyłka pęknie,
Która do serca krew mi toczy.
To nie wygląda już tak pięknie,
Bo będę musiał zamknąć oczy.
I nie zobaczę dnia świtania,
Noc tajemnicą pozostanie.
Gdy plama ciemna świat przesłania,
Niczym kotara kończąc granie.
Jak zabezpieczyć się przed trwogą,
Daleka jeszcze podróż czeka.
Czy takie chwile nadejść mogą,
Choroba nie chce także zwlekać.
I nie zobaczę blasku słońca,
Księżyc za chmurą pozostanie.
Ja dotknę ręką bezmiar końca,
Kotara spadnie kończąc granie.
Lękać się mam niewiadomego,
Za młody czas by prawdę znać.
Czy zdołam sam uniknąć złego,
By z życiem tak za bary brać.
I nie zakocham się raz jeszcze,
O zdradę także któż postara.
Ciałem zawładną śmierci dreszcze,
Gra zakończona…już…kotara….
Komentarze (4)
wzruszajacy wiersz-pozdrawiam serdecznie
Ciarki przeszły... tak sugestywnie napisany tekst..
Więc i o śmierci można pięknie pisać.
Bardzo ładny wiersz.
Miłego dnia
Ze śmiercią trzeba pogodzić się, ale nie zawsze w tej
wysysającej wszelką nadzieję mgle.