to również przeminie
Ona kusi kształtem klepsydry
Pod maską maybelline ukrywa codzienność
Ośmiocentymetrowe obcasy
wyniosły ją na szczyty niechcianych
zachcianek
czekoladowe ciało ukrywa bladość jej
marzeń
biżuteria zwisająca jej jak każda negatywna
opinia
choć dzięki niej błyszczy w oczach
zawistnych ludzi
głowa zawieszona na wysokości ulicznych
latarni
czarne punkty pod wydłużonymi o trzysta
procent włoskami
nie ważące spojrzeć się w dół
złudne umiejscowienie na szczycie
Jej data ważności?
-do końca młodości
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.