Z Toba
Nie mam polskich znakow
Kiedy jest zimno
ogrzewa mnie pieszczota
twojego dotyku
kiedy smutno
przytulam wspomnienia
twojego usmiechu
juz nie jestem samotna
jak kropla na lisciu
bo mam szczescie ciebie kochac
choc na chwile
w pospiechu
kiedy chce krzyczec
ty w milczeniu sluchasz
mojego krzyku
kiedy placze
placz moj tulisz
w ramionach
kiedy milcze
ty milczeniem odpowiadasz
po cichu
a gdy zle mi
wiem ze z toba
moge kazde zlo pokonac
autor
Kalina66
Dodano: 2012-05-02 00:29:34
Ten wiersz przeczytano 560 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
jak to dobrze, gdy ktos tak kocha....
Kalinko świetnie doprowadziłaś do puenty:) Tylko
akceptacja i...miłość:) Tylko to pozwala na bardzo
dużo.
Pozdrawiam Autorkę ślicznego tekstu:)
Też myślę,że to raczej czuła,dobra miłość:)Pozdrawiam
ciepło+++
Wiersz pelen nadziei i wiary w milosc, piekny.
Pozdrawiam jesiennie z daleka.
i to jest jest właśnie miłość, ale czy jako utwór z
gatunku erotyk to wątpię.
Ładny wiersz. Podoba mi się, ale nie wiem dlaczego w
tematyce "erotyk".Bardziej pasuje mi po prostu
"miłość". Ale to Ty wiesz lepiej o czym piszesz. :)