W towarzystwie drzew
Może inny jestem w środku
Inna płynie we mnie krew
Słodkie drzemki noworodków
Spędzam w towarzystwie drzew
Z krzyku powstał świat i ludzie
Nostalgiczny system wad
Tyle bezsensownych złudzeń
Serce więdnie mi jak kwiat
Po kamieniach ścieżką w górę
Tam gdzie został po mnie ślad
Szczują na mnie swe wilczury
Trwa to przecież tyle lat
W taki dzień gdy serce sługą
Może wybrać tylko źle
I do siebie wracać długo
Po tym jak zakocha się.
Gregorek, 19.4.24
autor
return
Dodano: 2024-04-19 23:47:55
Ten wiersz przeczytano 210 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Kocham drzewa, posadziłem na własnej posesji, a
samosiejki z niej rozsadzam, gdzie tylko możliwe
podczas spacerów po okolicy.
Pozdrawiam
Tutaj zawsze wiersz.
Pozdrawiam :)
Drzewa to wierni towarzysze, dzięki nim żyjemy, dobrej
nocy.
Poetycka refleksja nad własnym ja, spleciona z naturą
i czasem, która prowokuje do przemyśleń nad życiem,
miłością i przemijaniem, ukazując piękną harmonię
pomiędzy człowiekiem a otaczającym światem.
(+)