TROSKI
Troski
Wybiegają troski naprzeciw,
Oblegają niechciane i kpiące.
Z iskrą złości gniotą twój sprzeciw,
Myśli twe są ciemne ,dręczące.
Bronisz jeszcze ostatniej nadziei,
Co z przemocy wyrwać się stara,
Ale coraz więcej ciemności,
Coraz cichsze ,,ratunku '' wołania.
Ciemną chmurą oplotła cię trwoga,
Cierniem smutku serce przebiła.
W drżeniu,w lęku , stoisz nieboga,
W strachu - wiara to twoja siła.
Jeszcze tylko jedna, mała iskierka,
Myśli twej, schowana głęboko,
W zakamarku twojego serca,
Patrzy w niebo jasne, wysoko.
Tylko jedna mała, maleńka,
Co ją zniszczyć nie zdołał wróg srogi,
Biegnie szybko jak uciekinierka,
Wprost w ramiona otwarte Boga.
Z tej jasności czystej, przyjaznej,
Jak ze źródła ,czerpie natchnienie .
Myślą czystą się znów przyobleka,
By pokonać w myślach złe cienie.
Komentarze (5)
Ładny refleksyjny wiersz:)
Pozdrawiam
Troski codziennego życia
Pozdrawiam:-)
Bardzo ładnie napisane ☺
Pozdrawiam serdecznie ☺
...sporo ich tu...nasze życie nimi usłane aż do
niebiosów...troski...troski...codzienność życia...
pozdrawiam serdecznie
troski to trudny temat na refleksję ładnie napisane,
pozdrawiam