Trudna milosc
Czy powiedziec idz juz precz
Kiedy milosc wielka rzecz
Ona jakby uleciala
Moze iskra z niej zostala
Jak wzniecic ogien tej milosci
Ktory zgasily porywy zlosci
Tak trudno podac sobie rece
Gdy krwawi kazde serce
To stawalo sie latami
I splywalo wraz ze lzami
Pewnie by inaczej bylo
Lecz zbyt wiele sie zdarzylo
Przyszla wielka obojetnosc
Czesto maja siebie dosc
Teraz im tak trudno zyc
Czy musialo tak to byc
Moze milosc kiedys duza
Gdy u niego w rekach roza
Jeszcze sie ocalic da
Bo jej czerwien magie ma
Komentarze (6)
oby się dało ocalić :-) o miłość zawsze warto walczyć
:-)
każda miłość jest trudna bo wymaga poświeceń i oddania
Trzeba czasami poczekać na tę miłość prawdziwą,
szczerą, chociaż- niektórzy w ogóle jej nie mogą
znaleźć++++
Pozdrawiam milutko :))
Jaka by tam nie była, ale to zawsze miłość której
bardzo pragniemy. Pozdrawiam:)
Treść - samo życie, więc da się czytać, choć
przyjemniej czytać te ciepłe i pozytywne przekazy.
Jeśli chodzi o budowę wiersza - niestety niedbała, nie
zachowana rytmika, raz 7 raz 8 sylab w wersie.
Łatwo poprawić i warto. A w ostatniej zwrotce chyba
zwykły banał, no nie wiem, ale nie przypadł mi tym
razem do gustu. Tylko pozdrawiam, ale zajrzę
jeszcze, czy poprawisz zobaczę.
Każda miłość jest pierwsza, trudna i nieszczęśliwa.
Pozdrawiam