Tryb rozrywkowy
Chyba dopadło mnie zmęczenie,
bo jakaś słabość mnie już gniecie.
Jak trybu życia wnet nie zmienię,
to się obudzę w innym świecie.
Ktoś jasny sygnał mi wysyła,
że ta godzina już wybiła.
A ja nie jestem wciąż gotowy,
wiodąc tryb bardziej rozrywkowy.
Z zadyszką mam kontakty częste,
na trzecie piętro ledwo wchodzę.
Chciałbym popisać się swym męstwem,
a najzwyczajniej tylko szkodzę.
Ktoś mi wyraźne śle sygnały,
ja drwię z nich niczym ociemniały.
Bo ja nie jestem wciąż gotowy,
wiodąc tryb bardziej rozrywkowy.
Jak długo można grać tę rolę,
zanim poczuję większą boleść.
A ja nie jestem wciąż gotowy,
wiodąc tryb bardziej rozrywkowy.
18/09/2023r
Komentarze (3)
Tu się wszystko zdarzyć może najzwyklejsze bógwico,
lub nie daj Boże, jak u Boryny
problemy macicą (+)
Pozdrawiam :)
Wiersz dotyka ważnych kwestii życiowo-politycznych,
zręcznie wykorzystując język do przekazania uczuć
zmęczenia i niezdecydowania, a także powtarzalności i
monotonii.
(+)
Trzymaj się! (poręczy?)