Tryptyk niemiecki
Limeryk I
tuż po nóg stracie rzekł Hans z Lubeki
nie róbcie przecież ze mnie kaleki
by chodzić na rzęsach stanę
siły woli niezbadane
w erekcję wprawił obie powieki
Limeryk II
przed trudną walką bokser w Stuttgarcie
miast rozwolnienia ma dziś zaparcie
w siódmych potach bez trenera
choć pozycji sto przybiera
przegrywa piąte z sedesem starcie
Limeryk III
choć Helmut Helgę zerżnął w Rostoku
to apelację wniósł od wyroku
wszak rolnik z dziada pradziada
więc w sierpniu czas żniw wypada
a ona miała jęczmień na oku
Andrzej Kędzierski,Częstochowa
02.06.2016.
Komentarze (33)
super ... :))
Padam i nie mogę się podnieść ....Geniusz
Wesoły Andreas z Hanoweru
Pełen był nordyckiego szlagieru
W swojej genialności
Rozweselał gości
Doczekaliśmy się best seleru
Pozdrawiam serdecznie
Dobre limeryki a ten z jęczmieniem super...
pozdrawiam
fajne
:-)))))) no muszę przyznać, że rewelacja i to
maksymalna :-)
:)))wszystkie dobre, a w pierwszym popłynęły łzy.
Pozdrawiam :)
Przeczytałem
:)) Dla mnie - drugi i trzeci.
Się trzęsę ze śmiechu, drgam, czyżby...hihihih
Jesteś świetny w limerykach, pozdrawiam-:)
Dobry jesteś w tych klockach limeryckich Andrzeju!
Wszystkie na jednym podium, świetne! Miłego wieczoru,
pozdrawiam cieplutko:-)
:)))ja sehr gut:) mfG Andreasie
Bardzo udane,
gratuluję:)
Limeryczny tryptyk extra
pozdrawiam
Doskonałe, gratuluję. Serdeczności.
nieźle pobawiłeś się słowami, Andre:) naprawdę
swawolnie limerykowo, ostatni chyba naj;)