Trzeci etap /Ela/
Rozdarta cisza
trzeci etap konania
znaleziony adresat
tępy ból
włazi do łóżka tyłem
bez zaproszenia
kroplówka cichutko kapie
po raz pierwszy
do końca dni
uśmiechasz się do mnie
baloniku kocham Cię
lecz Ty wybrałaś Boga
na zawsze pragniesz
odejść właśnie z nim
/I.Ok./
Komentarze (38)
Potrzebujesz teraz wielu dobrych slow i zyczliwych
dloni... a nade wszystko czasu...
współczuję gorąco, jutrzejszy dzień przy takim
wydarzeniu będzie dla Ciebie jeszcze smutniejszy.
pięknie wyrażone myśli w poezji.
Ilez bolu, bezradnosci a jednoczesnie nadziei w Twoim
wierszu!
Taki już los balona, że zawsze unosi się do nieba...
Ale tu w tym wierszu mowa nie o tym.
Bezsilność przy takich historiach jest udręką, nie ma
słów, aby to wyrazić....z serca pozdrawiam i dziękuję
...
Zostawiam bez slow. Wspulczuje.
Wiersz dotyka delikatnej materii (tak go odczytuję)
ludzkiego odchodzenia z tego (wg mnie - jedynego)
świata. Wszystko co się tu powie to albo za dużo, albo
za mało - trudno znaleźć złoty środek. Pozdrawiam
cieplutko :)
Twój wiersz przemawia bardzo wyraźnie i przytłaczająco
bez komentarza:(
..można by zostawić bez dwu ostatnich dało by do
zastanowienia..:))pozdrawiam ciepło+
zrezygnowałabym z dwóch ostatnich wersów
Przepiękny napisałaś wiersz Czatinko,
przepełniony bólem po odejściu najukochańszej
osoby.Tak Bóg chciał
i zabrał ją do siebie ,bardzo smutne.
Pozdrawiam cieplutko.
wybory życie tęsknota za co , czy on wart ...
pozdrawiam
przejmujący , smutny wiersz niestety takie jest nasze
życie kiedyś się kończy.
cyt.: "lecz Ty wybrałaś Boga" - i to sentencja
życia.