Trzy rzeczy doskonałe
Widzę trzy rzeczy doskonałe,
Poród, wzrastanie, zmartwychwstanie.
Choć moje życie bywa małe,
Co mu z tych cudów się dostanie.
Każde wyznacza kres istnienia,
Obarcza bólem życiu danym.
Poród podzieli czas cierpienia,
Parciu ku światu niepoznanym.
Wzrastanie każe zawsze błądzić,
Szukać prawd wcześniej osądzonych.
Cóż, że możemy prawdę sądzić,
Takie bywają sądów strony.
A zmartwychwstanie to już cudo,
Nikomu wcześniej niepoznane.
Ktoś kiedyś sprostał ludzkim brudom,
Do dzisiaj cierpi liżąc ranę.
Widzę trzy rzeczy doskonałe,
Każda wyznacza nam granice.
Lecz nasze życia są tak małe,
Że próżno jawić swe oblicze…
Komentarze (5)
pieknie :))))))))
Trzy główne drogi życia - ciekawie ujęty temat.
Ładnie i mądrze napisany wiersz:)))
d dodatkowe w tytule :):)
Ładnie. :) +