Trzynasty mail
Trzynasty mail, jak zwiastun
Ikoną zamkniętej koperty obwieścił
Koniec krótkiej, wirtualnej znajomości.
Trzynasty mail, ironia losu
Pechowy wzorzec, co się ziścił
A przecież nie wierzę w przesądy.
Trzynasty mail, promyczek nadziei
Mały świetlik, teraz lata gdzie indziej
Nad moją głową znowu ciemne niebo, bez
gwiazd...
Trzynasty mail, to koniec
Elektronicznej wymiany myśli
Prawdziwe życie znów pcha mnie w dolinę
cieni.
Komentarze (1)
hmm trochę za mało tutaj poetyckiego języka, pierwsza
strofa chociażby - gdyby tylko zapisać ją w jednym
ciągu mogłaby być zwykłym zdaniem/prozą, ułożenie jej
w wersy nic tu nie dało. Środkiem artystycznym jest tu
powtórzenie owego "trzynastego maila", ale mimo
pomysłu jakoś tak nieciekawie to wyszło, nie czyta mi
się ten wiersz...