W Twoim nieopacznym zachowaniu
Byłam małym meteorytem
przecięłam Twoje niebo
Szeptałeś
płakałeś
Byłam wzburzona Twym zachowaniem
Znów wróciłeś do domu
W oczach Twych czaił się obłąkany demon
i pachnąłeś obcą czekoladą
Moje serce było atomem
Rozbiłeś je na tysiące kawałków
Zawstydzona
zraniona
Odwracałam swoje oczy
bo Twoje chciały w nie zajrzeć
Zadawałeś wiele pytań
Pytałeś jak moje wiersze
Moja dusza była
zwiędłą rośliną bez światła
Ślepa
głucha
na cudze pokrzepiające uśmiechy
litościwe dłonie
Pytałeś o moje wiersze
A na pustych kartkach tylko plamy po
atramencie
Komentarze (16)
extra i nic więcej nie dodam
Przepraszam, ale nie narozrabiałem, nie
płakałem i nie Ciebie opisałem w wierszu "Ko(s)miczne
zjawiska?":-) ONA nie pisze
wierszy.Używasz ładnych metafor i myślę, że
to nie On pyta o Twoje wiersze. Pytasz sama
siebie, swoich uczuć.Nie wiadomo tylko, czy On o nich
wie.Pozdrawiam.
niestety bywa i tak, wiersz bardzo mi się podoba:)
Brawo! To świetny wiersz...
... serce było atomem Rozbiłeś je na tysiące
kawałków ...wymowne słowa... czy można zdradę
zaakceptować?wybaczyć? w nietuzinkowy sposób napisany
wiersz
hmm.. ciekawy początek wiersza :byłam małym meteorytem
przecięłam Twoje niebo... Dobra forma ,ładny
Szkoda że życie nie zawsze jest takie słodkie jak
czekolada...fantastyczny wiersz
Bardzo dobre metafory, ładny i obrazowy jest Twój
wiersz, nawet "zapachy czekolady" można poczuć, a na
Twoich "pustych kartkach" nie zobaczyłem "plam po
atramencie", ale pięknie dobrane słowa tworzące bardzo
ładny wiersz:)
pozdrawiam.
Smutek przez Ciebie przemawia. W naszym życiu ciągła
walka plusów i minusów, miłości i
rozczarowania.Ogólnie poplątane życie, ale warto żyć
nadzieją że będzie lepiej.Warto marzyć - jest łatwiej.
No tak,po takim rozbiciu wiersz powstaje dopiero
później -zwykle smutny.Cóż,życie nam niesie
niespodzianki-ładny ,ciekawie skonstruowany choć
pełny wzburzenia wiersz-pozdrawiam!
obca czekolada jak obce perfumy...nic dobrogo nie
wróży...dlaczego pyta o wiersze...?
zdradę ciężko przebaczyć, wiersz smutny i widnieje ból
... pozdrawiam
Jak bardzo porównania i życie idą prawie tą samą drogą
- szkoda że to właśnie Ty musisz opisywać,ale często
los wynagradza..może czasami..powodzenia
Słodka czekolada-życie czasami jest trudne.Pozdrawiam
Wiersz ciekawy... Porównania do wszechświata to dobry
pomysł, bo miłość jest takim wszechświatem...