Twoją nadzieją...
Chcę być Twoją Nadzieją
Co w sercu mieszka
Zabijając wciąż na nowo kiełkujące
Ciemne ziarno bólu
Otulającą swymi skrzydłami
Twoje nagie ramiona
Drzazgi z Twoich wspomnień
Wyciągać
Chcę
Wpleść palce w Twoje włosy
Tonąć w Twym uśmiechu
Co błądzi na ustach
Złotych
Jak okruch ziemi
Któremu odjęto myśli
autor
Monoke
Dodano: 2010-01-29 23:17:43
Ten wiersz przeczytano 469 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Też mam podobne pragnienia. Piękne...