Twoje dłonie...
to one badają każdy centymetr mojeg
ciała...
gdy jesteśmy razem,
gdy dane mi jest otulać się w ich
ciepło...
jak drzewo wody tak ja potrzebuję twych
dłoni,
rozpościerają one przede mną krainy nowe,
nieznane, ukochane...
gorączkowo szukam ich obok siebie,
pamiętam jak smakują gdy dotykasz mej
twarzy, rąk...
gdy zamykasz w swych dłoniach mój
świat...
wciąż jestem głodna Twoich dłoni,
bez nich czuję się jak bez skrzydeł-
bezsilna, niezdolna do lotu...
razem z nimi, razem z Tobą odnajduję
ostoję,
chcę w niej zostać na zawsze...
masz najcudowniejsze dłonie :***
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.