Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Tyle mam.

Podzielił mnie bunt na tysiące drobin, działającą siła.
Co teraz mogę zrobić, gdy zemsta nie jest rozwiązaniem?
Jak wyrzucić krzyk, którego czuję wewnątrz siebie drganie?
I rozprasza mnie, nie dając ukojenia.

Mam...Kilka zepsutych jabłek.
Tabletek stos i dryfowanie na dnie.
I cały ten bitewny zgiełk
Już jakoś mnie nie rusza.

Nigdy nie wystąpie przeciw sobie.

Wytrąciła mnie złość z rozproszonych myśli, poprzez gesty.
Co teraz mogę zrobić, gdy słowa nie są rozwiązaniem?
Jak sprawić byś dostrzegł mą nieustającą walkę,
Która karmi mnie drobnymi sukcesami?

Mam...Ponad miliony myśli.
Dłonie złożone w modlitewne pięści.
I cały ten krzyczący świat
Już jakoś mnie nie rusza.

Już nigdy nie pozwolę Ci na blizny.

Oplotła mnie nienawiść nie stawianiem kroków we właściwą stronę.
Co teraz mogę zrobić, gdy pozwoliłam jej się nawarstwiać?
Jak dotrzeć do wnętrza nie dusząc nagle całej wdzięcznośći?
Za to ,że była obok i pozwalała znieść obojętność.

Dodano: 2009-02-01 11:52:50
Ten wiersz przeczytano 494 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Wrogi Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Ahcort Ahcort

Dosyć dużo masz, trzeba to tylko poukładać.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »