a w tym domu
a w tym domu
tylko cisza między oknami
jak skradający się kot
lub piorun dudniący wśród burzy
czy kiedyś tupot tych nóżek małych
szelest sztywnego kolorowego papieru
i śmiech rodziny milczenia
zawita tu znów?
kiedyś gdy otworzy się serce
zajrzy do starych domów majestatnych
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.