7 tysięcy dni
nieznany żołnierz
strach w kineskopie
ukryty tymczasowy
odejście
chciałbym zaistnieć
w twoim życiu
abyś wiedział
że nie różnie się wcale
chciałbym znowu
spojrzeć w piękne oczy
opad z zielonego deszczu
rozpuści moje wspomnienia
tabula rasa mój testament
zapieczętowany
skryba zabity
Terezjasz niepokonany
zawsze w trzeciej osobie
jezioro skarg
głębokie i zimne
gorzka woda
zabiorę twarz z pomnika wrażeń
pójdę dalej
zabiję ojca wykorzystam matkę
oślepnę dla siebie
ona się powiesi
córkę zamurują
resztę znasz
Komentarze (2)
"oślepnę dla siebie
ona się powiesi
córkę zamurują
resztę znasz"
dopiero w tej zwrotce wiersz nabiera "życia"
Niewiem jak sie odnieść do tego wiersz bo musze
przyznać że zostałem wyprawiony w dal.