tytuł
do życia
wyśle za tobą list gończy
chciałbym wiedzieć jak to się skończy
znów myśl- skąd ja jestem
mam nadzieję, że to jest testem
bo zawsze można coś strzelić
zawsze można się życiem podzielić
nie marnować podzielenia w lesie czy na
dywanie
więc schowaj rękę w kieszeń miły panie
trochę mgły dookoła, gdy myślę- ślub,
szkoła
ale lecę jakoś tak
raz jak żaba, raz jak ptak
jakoś będzie
jakoś tak
musi być
dla tych co nie wiedzą
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.