***
Założę dzisiaj ciepły kożuszek,
czapkę założę obowiązkowo,
szalik na szyję zrobiony z trudem
aby otulić każde twe słowo.
Znaczenie znajdę w chłodnych porankach
w zimnych przedświtach, w kawie bez
mleka
a gdy na chlebku masełka braknie
to będę wierzyć i będę czekać.
Dni same płyną, chwała im za to
nie potrzebują też przewodnika,
gdy pora słońca świecą wciąż jasno,
gdy odpoczynku potrafią znikać.
autor
małgośka38
Dodano: 2017-07-04 15:04:27
Ten wiersz przeczytano 745 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
podoba mi się treść i świetne rymy :)+
sympatycznie się czyta, rytmiczny
Bardzo miły wiersz w odbiorze,
takie z niego ciepełko bije:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Niezły wiersz i dobrze napisany. Rymy pierwszej klasy.
:)
Pozdrawiam najserdeczniej :)
Bardzo dziękuję Państwu za czytanie i miłe a także
konstruktywne komentarze.
Życzę miłego popołudnia.
Bardzo ładnie.Żeby nie powtarzać dwa razy
"założę",można napisać np. "czapkę też wcisnę",albo
inaczej.
Pozdro.
Ładnie
Miłego:-) :-)
Ślicznie :)
Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!
Zgrabny wiersz :)
Pierwsze dwie strofy bardzo fajne, chronisz słowa,
chcesz wierzyć, czekasz... W ostatniej brakuje pewnej
kontynuacji i puenty.
Pozdrawiam :)
ciekawy intrygujący ...oczekiwanie na coś
szczególnego słowo lub gest bywa trudne :-)
pozdrawiam
obojętny, ale uroczo brzmi+:) pozdrawiam serdecznie
słowa, zwłaszcza te dobre są bardzo ważne w życiu.
Nie lubię wierszy bez tytułu,
bo muszę je czytać /ha ha/ i z gąską się witać.