♥ ♥ ♥
Policzyłam zachodami słońca
czas uśpiony
wschodów nie dojrzałam
wzrokiem zamglonym
tęsknotą
Gdy twarz zatonęła w twoich dłoniach
wzeszła zorza
pomieszana z błękitem
spełnień przestworza
maluje
autor
ewaes
Dodano: 2018-05-17 17:29:51
Ten wiersz przeczytano 2065 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (74)
@jastrz - - Michalku, jak twoja ukochana ci go
przeczyta to będzie tylko o tobie :)
Dziękuję :*)
@Ewa
Ty!, dobrze leżaca z prawidłowej strony ekranu:)))
Słońce o Ciebie pyta, powiedziałem żeby dało sobie
spokój bo już te nad DE dobrało się do Ciebie przez
dziurki od wiesz czego:))
Śliczny wiersz. Byłby jeszcze ładniejszy, gdyby był o
mnie...
Dziękuję pięknie za komentarze i pozdrowienia z kraju
i ze świata :) :) :*)
Pozdrawiam Ewuś z Tunezji:))
pozdrawiam Ewuś z Turcji :):)
piękny wiersz Ewuś Pozdrawiam serdecznie:)))
Miodzio i z miłością pozdrawiam serdecznie;)
Nie dość, że dopełniaczówka, to jeszcze inwersja
echhhhhhhh.
Podoba się.
Pozdrawiam :)
ładnie, malowane słowem
@a kuku - - wagarowalam, fakt, ale nie żałuję :) a
przestworza spełnień mi się podobają :)
@bluszcz - - dziękuję bardzo :*)
...spełnień przestworza...
a było nie wagarować w szkole.
Zachwycająca delikatność. Pozdrawiam :)