* * *

podobno wiosna przynosi nowe nadzieje. oby się
spełniały.
pozdrawiam ciepło :):)

Dużo smuteczków w tym wiosennym wierszu...pozdrawiam
Aniu;)

"A we mnie jeszcze
resztki spopieleń
zmieszanych z bólem."
Ech, życie... :(
Miłego wieczoru.

Wiosna odradza się powolutku
zielenią nadziei
smutki odrzuca a uśmiech rozjaśnia nam słońce
Serdeczności :)

Bardzo prawdziwy,
Pozdrawiam serdecznie:)

Wiosenne słońce ogrzewa nas wszystkich jednakowo,
tylko niektórzy są bardziej zziębnięci. Pozdrawiam z
wielkim podobaniem i nadzieją na szybkie ciepło ...w
sercach także :)

Dobrze oddane: rezygnacja iniedowierzanie (w sześciu
strofach). Jednak ostatnie "podobno" jest do
sprawdzenia i w tym kryje się nadzieja. Miłego
wieczoru

może ta wiosna przykryje reszki spopieleń i bólu.
Przytulam cieplutko.

Wszędzie trzeba szukać pozytywów. Gdyby nie te
rozterki nie powstałby tak piękny wiersz.

Mało jeszcze słonka ale obudzi jeszcze nadzieję,
pozdrowionka Aniu

Wiosna rozdaje swoje promienie wszystkim po równo.
Pozdrawiam.

Jeszcze raz powtórzę Aniu - piękny chociaż smutny
wiersz :)
Pozdrawiam sedecznie Aniu :) :* :* łap łobuziaczki i
tulaski :)

Turkusowa Anno to są zwyczajne plotki, bo wiosenne
słonko więcej może tylko zechciej się sama o tym
przekonać... pozdrawiam wiosennie :)

I dla Ciebie zaświeci słońce

- nie ma "na zawsze"... tak jak nie ma "nigdy"...
wiersz piękny.