***
nie wezmę kamyka
jak to zrobił Herbert
niepodobny do mnie
z krwi i kości jestem
wciąż kruszeję
ssie mnie piach
w proch zamienię się
kamyk ma się dobrze
rośnie ...
Z okazji zbilżającego się Dnia Wszystkich Świętych .
autor
jesionka
Dodano: 2019-10-28 12:06:33
Ten wiersz przeczytano 3765 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (47)
Chyba zamienię jesionkę na płaszcz zimowy. ;)
Ślę moc serdeczności. :)
Niech kamyki nie rosną w nas
jeno Maryla niechaj o nich śpiewa,
a nam daj Panie nadzwyczajny czas
i wciąż szumiące drzewa.
nasze życie kruche jest ...
Wymowna miniaturka, daje do myślenia.
Pozdrawiam serdecznie.
wiadomo, w proch się obrócimy- ale ładnie napisałaś
wymowna miniaturka ...
pozdrawiam - pięknie piszesz a tak mało:-)
Refleksyjne, symboliczne mini :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Ciekawa miniaturka;)Miłego dnia.
bardzo wyrazista miniaturka :) pozdrawiam
Nasze życie przypomina, że jesteśmy tylko pyłkiem tego
świata
Miłego dnia :)
- ładna symbolika.
Z zaciekawieniem!
:)
Pozdrawiam, ukłony!
Bardzo ladnie...
Dobry wiersz, kamienie często są tematem wierszy
dobrych poetów, sięgał po niego Herbert, sięgała
Szymborska, zawsze z dobrym skutkiem, tutaj również.
Serdecznie :)
Ładnie.
Pozdrawiam.