w tytule tylko łzy...
chce to wszystko zostawić…
utopić w morzu łzy
zapomnieć o słońcu i niebie
o sobie zapomnieć…
o tym, że muszę tu żyć…
o tym cholernym świecie…
nie ma tu dla mnie miejsca…
nikt nie chce podać ręki…
kiedyś kochałam…nadzieja żyła
teraz ani mnie…
ani serca
a cholerny świat dalej pcha mnie w błoto
i tak do końca…
i wiesz,
ja już go widzę…
wreszcie przyszedł po mnie
…mój koniec
chyba jestem szczęśliwa…
Przepraszam...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.