Ubóstwo co w sercu tkwi...
powiedzial pan daje wam ogień
...ubóstwo co z w sercu tkwi...
majaczy o zepsuciu do Kobiet...
...mam zapas energi,by nie przestac sie
dziwic...
...zarodek cierpienia...krzyczy miloscia
bezgraniczną...do swiata co dawno
umarł...
bezprawie ogarnia cała moja dusze...
...zamieniam sie w wygłodniaiłego psa...
co czuje zapach strachu...
...Twoje drzace od wrażliwosci
powieki...napawaja mnie litościa...
...uśmiech na ustach to abstrakcja naszych
czasów...
...dotykam własnego ciała...
buntuje sie...
...nie jestem sam...
mam w Tobie szatana..
gdy o łze uderza łza...
Komentarze (1)
Wiersz o ciekawej orginalnej treści,dobry