ucieczka
uciekam w nieistnienie
przez pajęczynę szkła
kruchego pyłu
w dzikiej sekundzie
pełnej wrzasków
i piszczenia w uszach
uciekam w przeciwległy brzeg
w towarzystwie
zawieszonych nade mną twarzy
autor
Witek Toruń
Dodano: 2016-08-19 20:35:26
Ten wiersz przeczytano 712 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Bardzo interesujący wiersz :) Spodobał mi się :)
Pozdrawiam i daję plusik :)
acha, tytuły sa wazne
jesli zaczynasz wiersz od słowa 'uciekam', nie bardzo
taki tytuł jaki tu masz
cos mniej oczywistego lub cos zwiazanego z niebytem,
nieistnieniem, albo okolicznosciami wchodzenia w ten
niebyt
podoba mi się
Ciekawie, bardzo ciekawie:)
pomyslałabym nad słowem 'nieistnienie'
moze jakis synonim, bo to jest bardzo 'ograne', az do
przesady uzywane w wierszach
dzięki, już poprawiłem!
Nie wiem czemu ale odbieram to jako komę- pierwsze
skojarzenie:)
literówka w tytule
Interesująca ta twa ucieczka