Uda się...
Zobaczycie, że mi się uda,
Pokonam wszystkie swoje wady.
Postanowiłem wierzyć w cuda,
A nie życiowych szans układy.
Te balansują pogrążone,
Do możliwości ludzkich granic.
Zbyt wielką ciszą otulone,
By mieć rozsądek własny za nic.
A wiara jest mądrości cieniem,
I wciąż pozwala na obłudę.
Pomiędzy dumą a cierpieniem,
Tkwi słowo które znaczy cudem.
Musi się udać potwierdzenie,
Własnego czynu jasna strona.
Inaczej na nic zapewnienie,
Że ja potrafię coś dokonać.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.