Udane zaloty
villanella
Na środku jeziora w oddali,
zakochany łabędź zatańczył,
na wygładzonym lustrze tafli.
Na wysepce, wśród tataraku,
kiedyś będzie pisklęta niańczył,
dzisiaj urządził wodny balet.
Niemym krzykiem obiecał światu,
kawalerski żywot zakończyć,
na jeziora srebrzystej tafli.
Nie chcąc cennego czasu tracić,
trzepotał skrzydłami, próbował
wybrankę tańcem zauroczyć.
O względy zabiegał od rana,
wokół damy kółka zataczał,
wzburzył fale srebrzystej tafli.
Czuł się niczym królewicz z baśni;
los na zawsze dwa serca złączył,
przeżył cudne chwile na tafli,
szczęśliwy, że to mu się nie śni.
Komentarze (105)
andrew, proszę, nie przesadzaj, bo się rumienię :)))
:)))jesteś piękna, mądrą,szlachetna,pięknie piszesz,
pięknie....pięknie bardzo bardzo:)))
podziwiam kunszt Twój weno , pozazdrościć, pozdrawiam
oczywiście, że tak:)))
Piękne łabędzie zaloty, wiersz też piękny. Pozdrawiam
Cię Weno bardzo serdecznie
Wszystkiego najlepszego z okazji 100 wiersza tutaj na
Bej-u:)))
pięknej niedzieli życzę, nie tylko za mądry komentarz
weno48:)
Życzę pięknego dnia Wandeczko
pozdrawiam serdecznie:)
Piękny wiersz. Łabędzie to piękne ptaki widziałam
kiedyś na jeziorze piękny łabędzi taniec godowy a Ty
.pięknie to pokazałaś słowami wiersza. Pozdrawiam
Wandziu:-)
Dziękuję pięknie za przeczytanie i ciekawe komentarze.
Życzę wszystkim miłego wypoczynku.
Ale ślicznie Weno, niemalże oczami wyobraźni
zobaczyłam ten obraz łabędzi na jeziorze w miłosnym
tańcu! Brawo! Pozdrawiam pięknie:-)
Podziwiam kunszt pisarski, łabędzie są śliczne i
wiadomo, że bardzo kochają się. Zachwycona wierszem
pozdrawiam wenuszko i życzę cudownych snów-:)
Łabędzie, jak pokochają, to na całe życie.Znam
opowieść prawdziwą o łabędziu,który zakochał się w
wystruganej na kształt łabędzicy łódce i nie
odstępował jej na krok.
Łabędzie to piękne, dostojne ptaki - jestem w nich
zakochana i lubię twój wiersz porównujący je do ludzi
Zaloty ludzkie, a w tle mit o Ledzie matce Heleny
Trojańskiej i Zeusie zmieninym w łabędzia.