Udany dzień
Trzeba wszystko przemyśleć na nowo,
niesprawdzonych zostawić bez żalu,
stare sprawy w szufladzie niech leżą,
zasuszone, zamknięte w portfelu.
Każdy dzień niesie nowe wyzwania,
więc wypada się tylko uśmiechać
i odważnie spróbować raz jeszcze,
a nie jęczeć, na zły los narzekać.
Chcesz kolorów, pomaluj je sobie,
tęcza chętnie rozdaje po burzy,
tylko dostaw drabinę do nieba,
przy okazji się w chmurach zanurzysz.
Pomów z pieskiem, ja zawsze tak robię,
przypadkowo spotkanym na ścieżce,
on przywita cię kręcąc ogonkiem,
nic innego od ciebie nie zechce.
A staruszce odejmij zgryzoty,
i uśmiechem ją jutro przywitaj,
choć żyjecie od siebie daleko,
o cokolwiek co ważne zapytaj.
Komentarze (4)
Coś dobrego to już autorka zrobiła pisząc wiersze.
Wspaniale mi się je czyta. Nie słodzę wcale. Piszę o
wierszu. Tak samo bym napisała w szkole o jakimś
autorze jeśli wiersze jego by mi się podobały.
Takie zwykłe, codzienne radości są bardzo ważne. W
końcu one w wiekszości wypełniają nasze życie. To
wielka umiejętność, cieszyć się z małych rzeczy :)
a kiedy już do niego zadzwonisz, nie zapomnij szepnąć
tego najważniejszego, że tęsknisz za nim okrutnie i
myślisz najpiękniej jak tylko umiesz...Pięknie
uchwyciłaś płomyczek swych myśli
I podsunęłaś mi myśl..."i koniecznie zrobię coś
pożytecznego
najlepiej będzie..zadzwonię do niego.." Zaraz to
właśnie zrobię ;)