Uduś mnie
Wieczór po
Uduś mnie
Chcę to poczuć
Tak chcę poczuć się bez wyjścia
I w dzień nadchodzi w moich myślach
W myślach nieczystych
Ukrywa się bym jej nie oddał
Tym zimnym złudzeniom
Noc po wszystkim
Chcę zasnąć
Tak bardzo chce zasnąć
Wśród Twoich czystych snów
A o poranku tak ciepłym
Niewierze że moje noce
Są tak bardzo zdradliwe
Musisz to we mnie obudzić
Musisz obudzić we mnie piękno
To dziecko
Ono się ukrywa
Jakby uwierzyło
W swoją przedwczesną śmierć
Musimy je uratować
Więc uduś mnie
Chcę to poczuć
Dosyć już wyborów
Tak chcę poczuć się bez wyjścia
Komentarze (1)
mam nadzieje że twoja prośba zostanie spełniona , o
ile dobrze zinterpretowałam , Twój wiersz , nawet nie
wiesz ile to mi teraz sprawia trudności , nie to co
kiedyś .