Ukazane w wodzie
Siedze sam, ciemna noc, wodospad uczuc
spłya mi po policzkach.
Zeby skonczyc swój bieg w jeziorze marzen,
w jeziorze nadziei.
Wszystko ma swój koniec równiez mój
wodospad, równiez jezioro wysycha.
By okryc sie pustka i czekac na kolejny
deszcz. Dający kolejny wodospad i
jezioro. Kolejnie rany zalane słoną wodą,
kolejna powuc... Jedyne co mozesz
zrobic to zbudowac łódź, własna, swoja taką
która da ci szczescie, oparcie, i
przedewszystkim
MIŁOSC.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.