UMIAR UMIARÓW
wszędzie rozkwitają pragnienia bogactwa
zamykające oczy zwykłych śmiertelników
głód chcemy szybko nakarmić
zostawiając okruchy przyszłym pokoleniom
miłość bierzmy małymi garściami
nadmiar sprowadzi zamęt wyższości
kiedy przekraczamy granice skromności
łatwo przesadzić dotykając sumienia
gromadzimy mało ważne rzeczy
gdzie kuszą dusze widokiem
zbieramy duszący serca plon
usychając niczym chwasty zazdrości
jesteśmy małym odzwierciedleniem dobroci
żyjącym ubóstwem gdzie szukamy
stojącego znaku naszego umiaru
nawet umiar wyznacza umiary
Komentarze (17)
Świetny wiersz. Podoba mi sie . Serdecznie pozdrawiam.
świetny wiersz do refleksji...staram chwalić z
umiarem:) pozdrawiam serdecznie
we wszystkim trzeba znac umiar ale niestety zawsze
jest nam malo...
niestety umiar jest wielu ludziom obcy
pozdrawiam
Podoba mi się a trzecia zwrotka jest odzwierciedleniem
powszechności. Pozdrawiam:)
przesada z czym jest wadą:) pozdrawiam
Dużo szczęścia,
bo jest tak piękne...
Dużo zdrowia dlatego,
że jest tak cenne...
Dużo miłości,
bo ciągle jej za mało
umiar jest wskazany a jak .
Dobry wiersz z cenną refleksją,
najbardziej przemawia ostania zwrotka...
Pozdrawiam serdecznie:)
"jesteśmy małym odzwierciedleniem dobroci"... bardzo
małym, niestety.
Wszystko ma swoje granice, pozdrawiam:)
Wiersz dający do myślenia. Umiar we wszystkim, to
mądrość życiowa.
Pozdrawiam z uśmiechem.
Mądrość zasiana w ostatniej strofie,
przydałoby się by ziściła, lecz wątpliwa to sprawa w
dzisiejszym świecie, w którym kto tylko może, to
drugiego gniecie.
"nawet umiar wyznacza umiary"...to prawda.
Wiersz przeczytalam z przyjemnoscia.
Pozdrawiam:)
Mądry wiersz,pozdrawiam
pozdrawiam:)