umościłam sobie gniazdko ze...
zapadłam się w siebie.
odcienie czerni iskrzą
i pulsują kojąco.
ludzie ze snu
chcą mi coś powiedzieć.
nie jestem zainteresowana
nie odbieram telefonów
wykopanych spod ziemi.
strach przed konfrontacją
jest silniejszy niż wola poznania.
autor
marlove_18
Dodano: 2013-01-14 13:59:36
Ten wiersz przeczytano 633 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
w nwierszu, dokładnie to co zapowiada tytuł, bardzo
ciekawie
depresja- skąd my to znamy?
strach jest ludzka cecha
wielokrotnie pozytywna
tu coś jest intrygującego, podoba mi się, bo nie jest
banalnie i jak u 90% piszących na beju, podobają mi
się te "telefony wykopane spod ziemi", ciekawa
metafora :)
Strach paraliżuje. Człowiek naprawdę zapada
się...ładnie ujęte. Pozdrawiam.